{index_ob_css}{index_ob_js}

Udział w życiu Helu par prezydenckich

Jolanta i Aleksander Kwaśniewscy:

Obraz przedstawia Jolantę i Aleksandra Kwaśniewskich

Udział Prezydenta RP Pana Aleksandra Kwaśniewskiego w życiu Helu.
Obraz przedstawia udział Prezydenta RP Pana Aleksandra Kwaśniewskiego w życiu Helu


Maria i Lech Kaczyńscy:
Obraz przedstawia Marię i Lecha Kaczyńskich

Maria Kaczyńska na inauguracji roku szkolnego:
Obraz przedstawia uczestnictowo Marii Kaczyńskiej w inauguracji nowego roku szkolnego w Zespole Szkół Ogólnokształcących w Helu

1 września 2009r. Pani Prezydentowa Maria Kaczyńska uczestniczyła w inauguracji nowego roku szkolnego w Zespole Szkół Ogólnokształcących w Helu.
Podczas wizyty w szkole Małżonka Prezydenta RP spotkała się również z uczniami klas drugich podstawówki i życzyła dzieciom sukcesów w nauce.

W 70. rocznicę wybuchu Pani Maria Kaczyńska złożyła kwiaty pod pomnikiem Obrońców Helu oraz zwiedziła Salę Tradycji Garnizonu Hel.

1.IX.2009r. Rocznica wybuchu II wojny światowej oraz inauguracja roku szkolnego 2009 - 2010r.:
Obraz przedstawia rocznicę wybuchu II wojny światowej oraz inaugurację roku szkolnego 2009 - 2010

Obraz przedstawia rocznicę wybuchu II wojny światowej oraz inaugurację roku szkolnego 2009 - 2010

Obraz przedstawia rocznicę wybuchu II wojny światowej oraz inaugurację roku szkolnego 2009 - 2010

Obraz przedstawia rocznicę wybuchu II wojny światowej oraz inaugurację roku szkolnego 2009 - 2010

Obraz przedstawia rocznicę wybuchu II wojny światowej oraz inaugurację roku szkolnego 2009 - 2010

Obraz przedstawia rocznicę wybuchu II wojny światowej oraz inaugurację roku szkolnego 2009 - 2010

Obraz przedstawia rocznicę wybuchu II wojny światowej oraz inaugurację roku szkolnego 2009 - 2010

Obraz przedstawia rocznicę wybuchu II wojny światowej oraz inaugurację roku szkolnego 2009 - 2010

Obraz przedstawia rocznicę wybuchu II wojny światowej oraz inaugurację roku szkolnego 2009 - 2010


Festiwal na Helu pod patronatem Marii Kaczyńskiej - lipiec / sierpień 2009r.:
Obraz przedstawia festiwal na Helu pod patronatem Marii Kaczyńskiej

W ramach IX Międzynarodowego Letniego Festiwalu Kultury i Sztuki w Helu Małżonka Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Pani Maria Kaczyńska wysłuchała m.in. IV Mistrzowskiego Recitalu Fortepianowego, VIII Koncertu Wirtuozowskiego w Muzeum Rybołówstwa oraz Koncertu Finałowego na sześć sopranów i fortepian w Kościele Bożego Ciała, w którym wystąpiły młode gwiazdy polskiej wokalistyki.

IX Międzynarodowy Letni Festiwalu Kultury i Sztuki w Helu został objęty honorowym patronatem Pani Marii Kaczyńskiej i Arcybiskupa Metropolity Gdańskiego Sławoja Leszka Głódzia.

Dyrektorem artystycznym festiwalu jest światowej sławy śpiewak i wykładowca wielu uczelni muzycznych prof. dr hab. Dariusz Paradowski. W trakcie festiwalu została zaprezentowana nie tylko muzyka klasyczna, operowa i współczesna, ale także muzyczny folklor Kaszub. Artyści biorący udział w festiwalu to absolwenci najlepszych konserwatoriów w Polsce i zagranicą.

Podczas pobytu w Helu Pani Maria Kaczyńska wraz z p.o. burmistrzem Helu p. Jarosławem Pałkowskim zwiedziła Muzeum Rybołówstwa i wystawę fotograficzną Planeta Ocean.


16.08.2009r. zatopienie kutra łącznikowego Bryza K - 18:
Zatopienie kutra łącznikowego K - 18 "Bryza" przyciągnęło w niedzielę do Helu ogromne tłumy.
Oblegane były falochron portu, plaża i tarasy Muzeum Rybołówstwa oraz fokarium. A na wodzie w pobliżu miejsca pojawiło się kilkadziesiąt większych i mniejszych łodzi z widzami na pokładzie. Z jednej z takich jednostek całe wydarzenie, pierwszy raz odbywające się w Polsce, podziwiała prezydentowa Maria Kaczyńska.

Obraz przedstawia zdjęcie widzów z zatopienia kutra łącznikowego K - 18 "Bryza"

"Jestem pod wrażeniem" - powiedziała nam na gorąco Pierwsza Dama. - Te emocje udzieliły się także i mnie. Zdziwiłam się, że tak szybko statek znalazł się pod wodą.


Samolot z prezydentem rozbił się w Smoleńsku:
Obraz przedstawia parę prezydencką  Obraz przedstawia parę prezydencką

Samolot z parą prezydencką na pokładzie rozbił się niedaleko lotniska wojskowego w Smoleńsku. - 96 osób nie żyje. Nikt nie przeżył katastrofy - informuje gubernator okręgu smoleńskiego rosyjskie agencje informacyjne. - Maszyna jest w znacznym stopniu zniszczona. Trwa akcja ratunkowa - to z kolei informacja polskiego MSZ. Telefony wszystkich pasażerów samolotu milczą. Premier leci z Gdańska do Warszawy.
"Samolot rozbił się. Najprawdopodobniej zahaczył o drzewo. Zapalił a następnie został ugaszony" - informuje rzecznik MSZ. W tej chwili ratownicy próbują wejść do maszyny, która leży około 1,5 kilometra od lotniska i wydobyć ofiary. Agencja Reuters poinformowała o 87 zabitych. Informację tę potwierdziły już inne światowe agencje i rosyjskie ministerstwo ds. nadzwyczajnych. Według rosyjskich informacji "Samolot roztrzaskany, części, płonęły. Totalny chaos" - nie przeżył nikt.  Na lotnisku panuje wielki chaos, cały czas słychać syreny alarmowe.

Obraz przedstawia czarną wstążkę

Śmierć najważniejszych
Ostatnie momenty przed wypadkiem wyglądały następująco: maszyna TU - 154 próbowała podejść do lądowania w wielkiej mgle. Nie udało jej się usiąść na pasie. Piloci przyspieszyli i chwilę później kontakt z maszyną się urwał. Rozległ się ryk silników i wybuch.

Na pokładzie samolotu byli - oprócz prezydenta z małżonką - między innymi szef NBP Sławomir Skrzypek, wicemarszałek, szef IPN Janusz Kurtyka, posłowie, kilku biskupów. Najważniejsze osoby w państwie.

 

TVN 24




Flagi opuszczone, czarne strony internetowe:
Obraz przedstawia czarną stronę internetową

W związku z katastrofą prezydenckiego samolotu flagi państwowe i bandery na statkach opuszczone zostały do połowy masztu, na czarną zmieniono też barwy wszystkich stron internetowych instytucji państwowych i służb, m.in. policji i Straży Granicznej.
Samolot TU - 154 rozbił się przy podejściu do lądowania, ok. godz. 8:56, na lotnisku wojskowym Siewiernyj. Maszyna z lotniska Okęcie wystartowała o godz. 7:29.

Na pokładzie było w sumie 88 pasażerów i ośmioosobowa załoga. Wszyscy zginęli.

Jeszcze zanim marszałek Sejmu formalnie ogłosił żałobę narodową, w całym kraju opuszczone zostały flagi państwowe, bandery na statkach. Na czarny zmieniły się kolory stron internetowych, m.in. kancelarii prezydenta, premiera, wszystkich ministerstw, IPN, RPO i poszczególnych służb - np. policji, Straży Granicznej, BOR. Na polecenie komendanta głównego policji czarne wstęgi umieszczone zostaną też przy policyjnych radiowozach.

Wystawiane będą też księgi kondolencyjne - m.in. w niedzielę w Gdańsku na Dworze Artusa o godzinie 11:30 (do godz. 20:00) i we wrocławskim ratuszu jeszcze w sobotę po południu.

W całym kraju odwoływane są też imprezy kulturalne i sportowe. Stacje radiowe nadają spokojną muzykę, stacje telewizyjne i portale internetowe zmieniły kolorystykę na ciemną.


INTERIA.PL/PAP

 


Władze Miasta Helu oddały hołd Parze Prezydenckiej:
Obraz przedstawia władzę Miasta Helu oddający hołd Parze Prezydenckiej

Burmistrz Helu Mirosław Wądołowski wraz z  z-ca burmistrza Helu Jarosławem Pałkowskim, w-ce przewodniczącym Rady Miasta Helu Mirosławem Oniszczukiem, kierownikiem rezydencji prezydenta RP - Romanem Masłowskim i mieszkańcem Helu - Mikołajem Dykta, złożyli wiązankę kwiatów przed bramą siedziby rezydencji prezydenta RP w Helu i zapali symboliczne znicze dla uczczenia pamięci Prezydenta RP i jego małżonki oraz wszystkim, którzy zginęli w katastrofie lotniczej.

Obraz przedstawia wiązankę kwiatów

Obraz przedstawia zapalenie symbolicznych zniczy


Kondolencje:
Obraz przedstawia wiązankę kwiatów

Władze i mieszkańcy miasta Helu głęboko pochylamy się nad tragedią związaną z katastrofą samolotu prezydenckiego w Smoleńsku podczas której, poza parą prezydencką, zginęło wiele znanych  osób z życia publicznego.
Odeszli nagle, nieoczekiwanie, a przecież przybywali do tego szczególnego miejsca po to aby wziąć udział w uroczystości poświęconej ludziom którzy w Katyniu, 70 lat temu, równie nieoczekiwanie zostali rozstrzelani.
Łączymy się w bólu z rodzinami tragicznie zmarłych, wyrażamy szczere kondolencje wszystkim ich bliskim i znajomym oraz polecamy swoje modlitwy za tych którzy odeszli.


11.04.2010r. Msza święta w intencji ofiar katastrofy samolotu prezydenckiego w Smoleńsku:
Obraz przedstawia odprawienie mszy świętej w intencji ofiar katastrofy samolotu prezydenckiego w Smoleńsku

W niedzielę 11.04.2010r. w Helskim Kościele została odprawiona msza święta w intencji ofiar katastrofy samolotu prezydenckiego w Smoleńsku.

Obraz przedstawia odprawienie mszy świętej w intencji ofiar katastrofy samolotu prezydenckiego w Smoleńsku

Obraz przedstawia odprawienie mszy świętej w intencji ofiar katastrofy samolotu prezydenckiego w Smoleńsku

Obraz przedstawia odprawienie mszy świętej w intencji ofiar katastrofy samolotu prezydenckiego w Smoleńsku

Obraz przedstawia odprawienie mszy świętej w intencji ofiar katastrofy samolotu prezydenckiego w Smoleńsku

Obraz przedstawia odprawienie mszy świętej w intencji ofiar katastrofy samolotu prezydenckiego w Smoleńsku

Obraz przedstawia odprawienie mszy świętej w intencji ofiar katastrofy samolotu prezydenckiego w Smoleńsku

Obraz przedstawia złożenie zniczy

Obraz przedstawia harcerzy

W katastrofie zginął prezydent Lech Kaczyński wraz z małżonką i kilkudziesięcioma najważniejszymi osobami w Polsce. Na pokładzie samolotu byli czołowi politycy, kombatanci, dowódcy wojskowi i hierarchowie Kościoła. W sumie 96 osób.


14.03.2010r. Złożenie kwiatów i zniczy pod rezydencją Prezydenta RP w Helu:
Obraz przedstawia delegację Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Helu

W dniu 13.04.2010r. Przewodniczący Rady Miasta Helu - Edward Mrozik i Burmistrz Helu - Mirosław Wądołowski oraz delegacje Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Helu, Zrzeszenia Kaszubsko - Pomorskiego Oddział Hel oraz Punktu Bazowania Hel, a także przedstawicieli Komisji Ministerstwa Obrony Narodowej złożyły wiązanki kwiatów przed bramą siedziby rezydencji prezydenta RP w Helu i zapali symboliczne znicze dla uczczenia pamięci Prezydenta RP i jego małżonki oraz wszystkim, którzy zginęli w sobotniej katastrofie lotniczej.

Obraz przedstawia delegację udająca się przed bramę siedziby rezydencji prezydenta RP

Obraz przedstawia Burmistrza składającego wiązankę kwiatów

Obraz przedstawia delegację Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Helu

Obraz przedstawia złożenie zniczy i wiązanek

Obraz przedstawia złożenie zniczy


Księga kondolencyjna w Urzędzie Miasta Helu:
Obraz przedstawia księgę kondolencyjną

W związku z tragedią w dniu 10.04.2010r. w Urzędzie Miasta Helu wyłożona została Księga Kondolencyjna. Wpisów dokonywać można w godzinach od 7:30 do godziny 15:30.

Obraz przedstawia Burmistrza Helu wpisującego się do księgi kondolencyjnej

Obraz przedstawia Edwarda Mrozika wpisującego się do księgi kondolencyjnej

Obraz przedstawia księgę kondolencyjną


Księga Kondolencyjna Smoleńsk 10.04.2010 roku:
Obraz przedstawia Księgę Kondolencyjną - Smoleńsk 10.04.2010 r.



Żałoba narodowa przedłużona do niedzieli:
Obraz przedstawia czarną wstążkę

Żałoba narodowa została przedłużona do niedzieli do północy - poinformował rzecznik marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego. Marszałek w zastępstwie prezydenta ogłasza żałobę.

Żałoba narodowa w całym kraju formalnie rozpoczęła się sobotę 10 kwietnia o godz. 18:00 Ogłoszona została po śmierci prezydenta Lecha Kaczyńskiego, jego małżonki Marii i 94 innych osób, które zginęły w katastrofie samolotowej pod Smoleńskiem.

Zgodnie z Ustawą o godle, barwach narodowych i hymnie Rzeczpospolitej Polskiej żałobę narodową rozporządzeniem wprowadza prezydent.

W obecnej sytuacji, po śmierci prezydenta Lecha Kaczyńskiego, zgodnie z konstytucją obowiązki głowy państwa przejął marszałek Sejmu Bronisław Komorowski i to on ogłosił wprowadzenie żałoby.

W czasie żałoby narodowej flagi państwowe na gmachach publicznych zostają opuszczone do połowy masztu i przepasane kirem. Na czas trwania żałoby odwoływane są imprezy masowe, rozrywkowe, koncerty i imprezy sportowe.

W sobotę, jeszcze przed formalnym rozpoczęciem żałoby narodowej, Polacy w całym kraju spontanicznie czcili pamięć ofiar katastrofy. W wielu miastach tysiące ludzi zapalało znicze i gromadziło się w kościołach na mszach w intencji tych, którzy zginęli.

 

INTERIA.PL/PAP

 

 

Para prezydencka spoczęła na Wawelu:
Obraz przedstawia ceremonię pogrzebową - para prezydencka spoczęła na Wawelu

Prezydent Lech Kaczyński i jego żona Maria, którzy zginęli w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem, w niedzielę spoczęli na Wawelu w krypcie pod Wieżą Srebrnych Dzwonów. Złożenie trumien do sarkofagu odbyło się tylko w obecności najbliższej rodziny i przyjaciół.
Na dziedzińcu Zamku Wawelskiego po ceremonii pogrzebowej przedstawiciele delegacji zagranicznych złożyły kondolecje na ręce Marty Kaczyńskiej, Jarosława Kaczyńskiego, Marszałka RP Bronisława Komorowskiego, Marszałka Senatu Bogdana Borusewicza, premiera Donalda Tuska i ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego. Przedstawiciele delegacji wpisali się również do księgi kondolencyjnej.

Ostatniemu momentowi uroczystości pogrzebowych (odprowadzenia do krypty trumien z ciałami Lecha i Marii Kaczyńskich) towarzyszył salut narodowy - 21 salw artyleryjskich oddanych w hołdzie parze prezydenckiej. Salut narodowy oddało 6 armat salutacyjnych Batalionu Reprezentacyjnego Wojska Polskiego, wzorowanych na haubicach z 1939 roku.
Trumny Lecha i Marii Kaczyńskich złożono do sarkofagu umieszczonego w pomieszczeniu przed kryptą Józefa Piłsudskiego pod Wieżą Srebrnych Dzwonów.
Sarkofag wykonano z onyksu miodowego, o specyficznej, kryształkowej budowie, przepuszczającego światło i trwalszego niż alabaster. Ma prostą, szlachetną formę prostopadłościanu o wymiarach 238 x 154 x 60cm. Na górnej płycie, ważącej ponad 400kg, wykuto duży znak krzyża, na dłuższym boku umieszczono litery z imionami i nazwiskami pary prezydenckiej: Lech Aleksander Kaczyński, Maria Helena Mackiewicz Kaczyńska. Drugi długi bok sarkofagu przylega do ściany romańskiej krypty.
W Katedrze Wawelskiej odbyła się ostatnia już ceremonia pogrzebowa prezydenta Lecha i Marii Kaczyńskich. Obecna jest rodzina, część delegacji, władze kościelne. Modlitwie przewodniczy kard. Stanisław Dziwisz. Następnie trumna z ciałem prezydenckiej pary spocznie na wieki w jednej z krypt na Wawelu.
Kondukt pogrzebowy pary prezydenckiej dotarł na Wawel. Konduktowi żałobnemu pary prezydenckiej towarzyszył dźwięk Dzwonu Zygmunta zabrzmiał, gdy uroczysty kondukt z trumnami Lecha i Marii Kaczyńskich mijał usytuowany u stóp Wawelu Krzyż Katyński. Przed Wawelem lawety armatnie, które wiozły trumny pary prezydenckiej się zatrzymały. Dalej ponieśli je żołnierze.
Z Rynku Głównego orszak udaje się na Wawel ostatnim odcinkiem Drogi Królewskiej - ulicą Grodzką. Gdy trumny opuściły Bazylikę Mariacką, rozległy się oklaski. Zebrani krzyczeli: "Dziękujemy! Lech Kaczyński!". Intonowano hymn państwowy.

Kondukt liczy kilkaset osób, prowadzą go biskupi. Na przedzie maszeruje orkiestra wojskowa, asysta honorowa złożona z przedstawicieli wszystkich rodzajów Sił Zbrojnych, następnie - tuż przed trumnami - czterech przedstawicieli Kościoła, wśród nich kardynał Stanisław Dziwisz.

Trumny pary prezydenckiej przewożone są na lawetach armatnich, tuż za nim w kondukcie idzie rodzina Lecha i Marii Kaczyńskich, przedstawiciele polskich władz i pozostali goście.

Delegacje zagraniczne pozostały w bazylice, aby wysłuchać koncertu Filharmoników Berlińskich. Po wysłuchaniu koncertu zostaną przewiezione na Wawel, gdzie wezmą udział w ostatnim pożegnaniu pary prezydenckiej.

Zakończyła się msza pogrzebowa Lecha i Marii Kaczyńskich w Bazylice Mariackiej. W obrządku łacińskim metropolita warszawski abp Kazimierz Nycz pożegnał Lecha i Marię Kaczyńską. Następnie parę prezydencką żegnano modlitwą w obrządku bizantyjskim. W kościele brzmiała pieśń "Przybądźcie z nieba na głos naszych modlitw, mieszkańcy chwały wszyscy święci Boży, Z obłoków jasnych zejdźcie aniołowie, Z rzeszą zbawionych spieszcie na spotkanie".

Po liturgii głos zabrał i przemówił Marszałek RP Bronisław Komorowski. "Panie Prezydencie, za chwilę wyruszy Pan w ostatnią drogę" - mówił w Bazylice Mariackiej Marszałek Sejmu RP Bronisław Komorowski. Wspominał momenty, kiedy brzmiał Dzwon Zygmunta. - Dzisiaj też zabrzmi, żegnając Pana, Panie Prezydencie, pierwszego obywatela RP, który odszedł nagle i zbyt wcześnie, po latach wytężonej służby.

"Żegnamy również małżonkę Pana Prezydenta, kobietę mądrą i odważną, otwartą i serdeczną" - mówił o Pierwszej Damie Bronisław Komorowski. - Wierzymy w to, że po tamtej stronie Pani Maria z serdeczną troską będzie opiekowała się mężem, prezydentem Polski.

"Majestat śmierci przywraca wszystkiemu właściwe proporcje. Nie usuwa tego, co nas różniło, ale wydobywa na wierzch to, co jest istotne" - mówi Bronisław Komorowski. "Dzwon Zygmunta wzywa nas do tego, by śmierć 96 Polek i Polaków nie była śmiercią daremną. Wzywa nas do pojednania polsko - polskiego" - dodaje Marszałek Sejmu.

Prezydenta RP i jedgo małżonkę wspominał również prymas Polski Henryk Muszyński.

"Leszku, płaczemy po Tobie wszyscy. Świat pracy i prości, często ubodzy ludzie. Tak nad trumnami Pary Prezydenckiej przemawiał przewodniczący NSZZ Solidarności Janusz Śniadek" - "Ofiara Waszego życia już wydaje owoce. Spoczywajcie w Pokoju" - zakończył.

Księża, biskupi i szawarze udzielili komunii świętej zgromadzonym zarówno w bazylice, na Rynku Głównym i Błoniach. W czasie komunii świetej chór w bazylice odśpiewał ''Zwycięzca śmierci''. W czasie liturgii znak pokoju uczynili wszyscy uczestnicy mszy żałobnej. Premier uscisnął dłoń prezydentowi Rosji, po czym skierowął się do Jarosława Kaczyńskiego.

Liturgii Eucharystycznej przewodniczy kardynał Stanisław Dziwisz. "Choć nas zasmuca nieunikniona konieczność śmierci, znajdujemy pociechę w obietnicy przyszłej nieśmiertelności" - mówił.

"Módlmy się za Narody Polski i Rosyjski, aby z pomocą Boską kontynuowały dialog" - intencje za prezydenta i jego małżonkę zostały odczytane w trzech językach - po angielsku, francusku i rosyjsku.

"Niech będą przepasane biodra wasze i zapalone pochodnie. Szczęśliwi owi słudzy, których pan zastanie czuwających, gdy nadejdzie. Zaprawdę powiadam wam: Przepasze się i każe im zasiąść do stołu, a obchodząc będzie im usługiwał. Wy też bądźcie gotowi, gdyż o godzinie, której się nie domyślacie, Syn Człowieczy przyjdzie - słowa Ewangelii wg św. Łukasza", odśpiewał lektor.

"Wyrażamy nadzieję, że hołd, jaki oddajemy dzisiaj parze prezydenckiej, przyczynił się do budowania bardziej zjednoczonej Europy i Świata" - abp Kowalczyk przeczytał słowa z homilii kard. Angelo Sodano. Wcześniej zapowiadano, że mszy przewodniczyć będzie wysłannik papieża Benedykta XVI, dziekan Kolegium Kardynalskiego kard. Angelo Sodano. Jednak z powodu zamkniętej przestrzeni powietrznej nad Europą kard. Sodano nie przybył na niedzielne uroczystości pogrzebowych pary prezydenckiej.

We mszy św. uczestniczy rodzina pary prezydenckiej, przedstawiciele najwyższych władz państwowych m.in. marszałek Sejmu Bronisław Komorowski i premier Donald Tusk oraz delegacje zagraniczne, w tym m.in. prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew, prezydent Horst Koehler, prezydent Litwy Dalia Grybauskaite, prezydent Czech Vaclav Klaus, prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz, przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek, są też przedstawiciele parlamentów narodowych kilku krajów.

Trumny pary prezydenckiej umieszczono na katafalkach przed głównym ołtarzem Wita Stwosza. Przy nich stanęła warta honorowa. Kościół udekorowano flagami narodowymi i kwiatami. Mszę będzie koncelebrowało kilkudziesięciu biskupów.

O godz. 14:00 - gdy w Krakowie rozpoczynała się msza św. pogrzebowa pary prezydenckiej - rozległ się dźwięk syren alarmowych.


Przed uroczystą mszą pogrzebową...
Po godzinie 11 trumny pary prezydenckiej zostały złożone w Bazylice Mariackiej. U progu świątyni oczekiwał metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz w asyście duchowieństwa. "Siostry i bracia, z wielkim wzruszeniem stajemy przy ciałach prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, pana profesora Lecha Kaczyńskiego i jego małżonki Marii. Zginęli w katastrofie lotniczej wraz z innymi ważnymi osobami z życia publicznego naszego państwa w czasie pełnienia swej służby" - mówił kard. Stanisław Dziwisz przed wprowadzeniem trumien do świątyni.

"Dziękujemy dobremu Bogu za wszelkie dobro, jakiego udzielił naszemu Narodowi przez ich wierną służbę, przez postawę pełną miłości, uczciwości i dobroci" - podkreślił metropolita krakowski.

"Niech on, Jezus Chrystus pełen miłosierdzia napełni serca ich bliskich swoją otuchą, a nasz Naród niech zechce zachować w jedności i pokoju. Módlmy się, aby ofiara ich życia w blaskach paschalnego zwycięstwa Chrystusa przyczyniła się do pomnożenia dobra w naszym życiu społecznym i w ich rodzinach" - mówił kard. Dziwisz.
"Ufamy, że spotkamy się znowu z nimi w domu Ojca Naszego w niebie" - powiedział.


Tłum czeka na pogrzeb
Setki pocztów sztandarowych, przybywające z całej Polski, grupy w galowych i regionalnych strojach, związkowcy ze wszystkich regionów kraju, kombatanci, harcerze są wśród osób oczekujących w niedzielę przed południem na krakowskim Rynku na rozpoczęcie mszy pogrzebowej w Bazylice Mariackiej.

Wiele osób przyniosło ze sobą transparenty z nazwami miejscowości, z których przyjechali. Wśród nich uwagę przyciąga m.in. transparent "Polacy z Rumunii", z którym przyjechała ok. 30 - osobowa grupa z Suczawy, położonej w rumuńskim regionie Bukowiny. Przywieźli m.in. flagi Polski i Rumunii. - "Jesteśmy Polakami i bycie tu dzisiaj to nasz obowiązek. Historia sprawiła, że żyjemy poza Polską, ale przeżywamy tę tragedię tak samo jak rodacy w kraju. Nie mogło nas zabraknąć na pogrzebie prezydenta i jego małżonki" - powiedział PAP wiceprezes Związku Polaków w Rumunii, Kazimierz Longier.

Wspominał, że prezydent Lech Kaczyński żywo interesował się losami polskiej mniejszości w Rumunii - odwiedził ten kraj i Polaków w nim mieszkających. Podczas ostatniej wizyty polskiego prezydenta w Bukareszcie Kazimierz Longier otrzymał z jego rąk order zasługi.

Wśród licznych pocztów sztandarowych, które przybyły na uroczystości, znaleźli się m.in. przedstawiciele Kopalni Soli Bochnia. "Ktoś kiedyś powiedział, że ojczyzna to zbiorowy obowiązek, ale uczestnictwo w takich uroczystościach trudno nazywać obowiązkiem. To taka potrzeba serca, utożsamienia się z naszą władzą, która odeszła w taki tragiczny sposób" - powiedział jeden z członków delegacji, Wacław Rachwalski.

Kolumna z dwoma czarnymi karawanami przejechała ulicami Krakowa, m.in. ulicą Księcia Józefa, na krakowski Salwator. Tam kolumna wjechała w centrum Krakowa i przejechała ulicami Kościuszki, Zwierzyniecką, Franciszkańską i Grodzką. Do Bazyliki Mariackiej, udekorowanej flagami narodowymi i kwiatami, trumny dotarły po godzinie 10. Wzdłuż trasy przejazdu kondukt witali licznie zgromadzeni mieszkańcy Krakowa i przyjezdni.



Anna i Bronisław Komorowscy:
Obraz przedstawia Annę i Bronisława Komorowskich

Prywatna wizyta Prezydenta RP w Helu w dniu 22.08.2012r.:
Obraz przedstawia prywatną wizytę Prezydenta RP w Helu

W dniu 22 sierpnia 2012r. gościł w naszym mieście z nieoficjalną, prywatną wizytą Prezydent RP, pan Bronisław Komorowski wraz z małżonką. Towarzyszył mu Prezydent Estonii, także z małżonką. W trakcie pobytu goście zwiedzili Muzeum Rybołówstwa i odbyli krótki spacer ulicą Wiejską. W imieniu mieszkańców i władz Helu gości powitał Przewodniczący Rady Miasta Helu, pan Marek Chroń.

Informacja z Oficjalnej strony Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej:
https://www.prezydent.pl/aktualnosci/wizyty-krajowe/prezydent-zlozyl-wieniec-przy-pomniku-pamieci-ofiar-eksterminacji-ludnosci-polskiej-na-wolyniu,2438