
W swoim artystycznym wędrowaniu idę pod rękę z Poezją od wielu, wielu lat. Ona wciąż ukazuje mi nowe przestrzenie tej samej Tęsknoty. Z niektórymi utworami zaprzyjaźniam się i zapraszam do wspólnego koncertowania, to znaczy do dialogu.
Brakuje słów, aby opisać wrażenia ze spektaklu w wykonaniu Wiesława Komasy. 3 i 5 sierpnia można było zobaczyć w Teatrze w Remizie "Różewiczogranie". Wszystkie miejsca zajęte i ponad 130 par oczu wpatrzonych w aktora. Co, między innymi, można znaleźć w poezji Różewicza?
Obraz egzystencjalnej trwogi człowieka współczesnego, odrzucenie tradycyjnej poezji, częste posługiwanie się aluzjami kulturowymi czy biblijnymi.
Owacje na stojąco, gratulacje i wyrazy uznania dla Wiesława Komasy. Tym bardziej, że na deskach helskiego teatru odbyła się prapremiera "Różewiczogrania" w wykonaniu Komasy.
Jest nam niezmiernie miło z tego powodu.
Wiesław Komasa mówi: "W swoim artystycznym wędrowaniu idę pod rękę z Poezją od wielu, wielu lat. Ona wciąż ukazuje mi nowe przestrzenie tej samej Tęsknoty. Z niektórymi utworami zaprzyjaźniam się i zapraszam do wspólnego koncertowania, to znaczy do dialogu na tematy, które są dla mnie nieustannie ważne".
Po spektaklu można było otrzymać autograf mistrza.